Wczoraj znowu trudne starania. (C, e)
Zapominania, zapominania. (G D)
Odkręcania spraw niewymówionych,
Dotyczących głowy lewej strony.
Prawa strona nigdy nie zapomina,
Rozkład trzyma jak ten terminal.
Już planuje, już coś tam rozdziela,
Niepamięci nie zna ni zmęczenia.
Dzisiaj dużo gości w głowie (e C)
A ja czekam, aż to przeminie sobie. (G D)
I spróbuję rozmowę począć nową,
Pamiętając – milczenie drwi niezdrowo.
Kiedyś może przyjdzie taki czas,
że zapomnę, słowa pójdą w las.
Wszystkie sprawy te niewymówione,
Opuszczą w końcu głowy lewą stronę.
Prawa strona się zatrzyma nagle,
Zacznie robić tak po diable,
że się obie strony aż przytulą,
Moc wyniknie, kiedy się rozczulą.
Dzisiaj dużo gości w głowie
A ja czekam, aż to przeminie sobie.
I spróbuję rozmowę począć nową,
Pamiętając – milczenie drwi niezdrowo.
Milczenie me zamaluj mową kolorową, x2 (C, e, G, D)
(Zamaluj… ( C)
Zamaluj… (e)
Zamaluj… (G)
Zamaluj… (D) )x2
Leave a comment